Jestem śmieciem i gównem – Czyli jak nie przegrać życia
Presja, oczekiwania i codzienne wyzwania mogą wywierać ogromną presję na jednostki. Niejednokrotnie zaniedbujemy fakt, że każdy z nas boryka się z własnymi trudnościami. Czy powiedzenie sobie w twarz „jestem śmieciem” lub „jestem gównem” jest pierwszym krokiem do poradzenia sobie z niską samooceną lub negatywnymi zdarzeniami z naszego życia? A może to pierwszy krok do niekończącego użalania się nad sobą i pogłębiania stanów depresyjnych? W tym artykule postaramy się zwrócić uwagę na kwestię niskiego poczucia wartości, zrozumieć, dlaczego takie myśli mogą się pojawiać oraz podać perspektywy i narzędzia, które mogą pomóc w budowaniu silniejszego i bardziej pozytywnego podejścia do siebie i swojego życia.
Jestem śmieciem – objaw akceptacji czy walki?
Czasem ludzie używają tego rodzaju sformułowań w kontekście pozytywnej reframingu, czyli próby zmiany perspektywy na bardziej konstruktywną.
Mogą chcieć zwrócić uwagę na swoje błędy, popełnione czyny czy zaniechania, ale równocześnie podjąć wysiłek w kierunku samoakceptacji i samorozwoju.
Wyrażenie „Jestem śmieciem” może być używane przez niektóre osoby jako punkt wyjścia do przezwyciężenia przeszłości, zaczęcia od nowa i podjęcia działań na rzecz pozytywnych zmian w swoim życiu.
Osoba może próbować zidentyfikować przyczyny swojego stanu psychicznego i poszukiwać sposobów na przezwyciężenie tych trudności.
W innym kontekście, używanie takiego sformułowania może być oznaką głęboko zakorzenionego niskiego poczucia własnej wartości. Osoba może odczuwać się jako nieudaną lub bezwartościową, co może prowadzić do problemów zdrowia psychicznego.
Dlaczego nie jesteś gównem i śmieciem?
Warto zauważyć, że ludzie są złożonymi istotami, a ocena samego siebie może być subiektywna i podatna na wpływy różnych czynników.
- Błędy jako element rozwoju: Każdy człowiek popełnia błędy, ale to, jak się z nimi radzimy, definiuje naszą drogę do rozwoju. Błędy są naturalną częścią życia i stanowią okazję do nauki i wzrostu.
- Wartość nie zależy od działań: Wartość jednostki nie jest wyłącznie uzależniona od dokonanych czynów czy osiągnięć. Każdy człowiek ma inherentną wartość, która nie zanika nawet w obliczu trudności.
- Zmienność sytuacji życiowych: Okoliczności życiowe, takie jak stres, trudne doświadczenia czy zmienne emocje, mogą wpływać na samoocenę. To, co teraz może być trudne, nie musi definiować przyszłej wartości czy sukcesu.
- Perspektywa zewnętrzna: Osoby z niskim poczuciem wartości często przekraczają swoje doświadczenia i sukcesy, nie dostrzegając pozytywnych cech i osiągnięć. Perspektywa zewnętrzna może pomóc w uzyskaniu bardziej obiektywnego spojrzenia na siebie.
Warto podkreślić, że praca nad zdrową samooceną wymaga czasu, zrozumienia i wsparcia. Pomoc profesjonalisty, takiego jak psycholog, może być kluczowa w procesie budowania pozytywnego obrazu siebie.
Dlatego ważne jest, aby pamiętać, że każda osoba zasługuje na szansę na postrzeganie siebie z szacunkiem i akceptacją.
Nie hiperbolizuj
Jeśli Ty nazywasz samego siebie „śmieciem i gównem” to jak nazwałbyś mordercę czy gwałciciela? Prawdopodobnie zabrakłoby słów w słowniku na określenie takich osób.
Niepowodzenia życiowe, słaba praca czy brak zadowalających kontaktów z płcią przeciwną w żadnym stopniu nie określają naszej wartości jako ludzi.
Czy ktoś śmiał się z Ciebie w szkole a później przeniosło się to na dorosłe życie? To nie Twój problem a ludzi, którzy śmiali bądź wciąż się z Ciebie śmieją.
Może nie jesteś duszą towarzystwa i najatrakcyjniejszą osobą świata, może masz problemy w nawiązywaniu relacji społecznych, ale określanie się takimi epitetami nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.
Pogodzenie się z rzeczywistością nie jest łatwe, ale zamykanie się w sobie i obrażanie samego siebie bez sensownego uzasadnienia to głupota.
Użalanie się nad sobą nie odmieni Twojej sytuacji, prawdopodobnie samemu będzie Ci ciężko przejść przemianę, dlatego postaraj się znaleźć osoby, z którymi będziesz w stanie nawiązać kontakt.
Jak walczyć z niską samooceną?
Zacznij od monitorowania swoich myśli i przekonań na temat siebie. Zwróć uwagę na negatywne myśli i pytaj siebie, czy są one rzeczywiste czy jedynie wytworem niskiego poczucia wartości.
Skoncentruj się na swoich mocnych stronach, talentach i osiągnięciach. Regularne przypominanie sobie o pozytywnych aspektach swojej osoby może przyczynić się do wzrostu samooceny.
Stawianie sobie realistycznych, osiągalnych celów może budować poczucie własnej skuteczności. Dzięki sukcesom w mniejszych zadaniach, łatwiej będzie przekonywać się o swojej wartości.
Zrozumienie, że popełnianie błędów jest naturalne i nie definiuje całej osoby. Ważne jest, aby traktować błędy jako szansę do nauki i rozwoju, a nie jako powód do obniżania samooceny.
Dbaj o swoje zdrowie fizyczne, emocjonalne i społeczne. Regularna aktywność fizyczna, zdrowa dieta, odpowiedni sen i utrzymywanie zdrowych relacji społecznych mogą korzystnie wpływać na ogólne samopoczucie.
Psycholog nie jest oznaką porażki a walki
Jeśli niska samoocena wpływa znacząco na życie codzienne, warto skonsultować się z psychologiem lub terapeutą.
Terapia może dostarczyć narzędzi i strategii, które pomogą zrozumieć przyczyny niskiej samooceny i pracować nad jej poprawą.