Hipnoza autostradowa – Czym jest i jakie są objawy?
Trafiłeś na ten artykuł prawdopodobnie dla tego, że już doświadczyłeś drogowej hipnozy i zastanawiasz się co tak właściwie cię spotkało i jak to wytłumaczyć. Jest duże prawdopodobieństwo, że jesteś kierowcą niezbyt często podróżującym na dalekich trasach przy wykorzystaniu autostrad i dróg szybkiego ruchu. Zgaduje na tej podstawie, że jako profesjonalny kierowca już doskonale byś sobie zdawał sprawę z autostradowej hipnozy. Jednak dość tego zgadywania, przejdźmy do sedna i odpowiedzenia na pytanie czym jest hipnoza drogowa.
Czym jest hipnoza autostradowa?
Hipnoza autostradowa jest również znana jako gorączka białej linii i jest definiowana jako zmieniony stan psychiczny w którym osoba może prowadzić pojazd kołowy (samochód, ciężarówka, tir) na duże odległości w bezpieczny i prawidłowy sposób, reagując odpowiednio na zdarzenia drogowe, pomimo niepamiętania wybranych odcinków trasy.
Umysł kierowcy wtedy zajmuje się innymi sprawami, podczas gdy podświadomie wciąż obserwuje drogę. Jest to przejaw procesu automatyczności w którym świadomość i podświadomość są w stanie koncentrować się na różnych zadaniach.
Taki proces jest możliwy u osób które wyćwiczyły daną czynność do poziomu który pozwala oddelegować część świadomości do innych zadań. Właśnie z tego względu, autostradowa hipnoza występuje głównie u doświadczonych kierowców albo takich którzy poruszają się wyuczoną trasą.
Amnezja wywołana hipnozą zazwyczaj jest częściowa, co jakiś czas sprawdzamy zjazdy albo wydarza się jakaś sytuacja która zapada w pamięć.
Jednak na długiej trasie, gdzie wiadomo, że do pokonania jest 600 km i podczas jazdy nic się nie wydarzy, możemy doznać całkowitej amnezji.
Hipnoza autostradowa a zmęczenie
Pustka umysłowa wywołana hipnozą nie jest jedynym zjawiskiem jakie może nas spotkać podczas długiej jazdy, drugim jest coś zdecydowanie gorszego zmęczenie za kierownicą.
Zmęczenie dopada kierowców głównie wieczorem i w godzinach nocnych, gdy ilość bodźców zewnętrznych spada, podobnie jak energie magazynowana w organizmie. Natomiast autostradowa hipnoza to zjawisko zazwyczaj występujące podczas dni z dobrą pogodą, gdy nic nie rozprasza kierowcy.
Zmęczenie niestety jest przyczyną ponad 100 tysięcy zdarzeń drogowych rocznie (National Highway Traffic Safety Administration) które kończą się ponad 1500 zgonami.
Z dwojga złego lepiej mieć przed sobą kierowcę, który ma we krwi 0,05% alkoholu niż niewyspaną osobę. Duże zmęczenie można porównać do posiadania aż 1 promila alkoholu we krwi! Czas reakcji takiej osoby diametralnie się wydłuża.
Jak pokonać hipnozę autostradową?
Osobnym wątkiem jest zasypianie za kierownicą. Jest to zjawisku dużo bardziej niebezpieczne, i należy odpowiednio przygotować się do trasy, aby nie stwarzać zagrożenia dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego.
Poniżej zamieszczamy listę, która pomoże w zwalczaniu zmęczenia.
- Siedź prosto – Utrzymanie dobrej postawy wymusza skupienie się, często spięcie niektórych mięśni, a dodatkowo zapewnia dobry przepływ krwi w ciele.
- Rób przerwy – Podobnie jak w przypadku walki z autostradową hipnozą tak i w walce ze zmęczeniem robienie przerw i zaczerpnięcie powietrza jest bardzo rozsądnym rozwiązaniem.
- Prześpij się – Jeżeli czujesz, że twoje oczy zaraz zamkną się, skorzystaj z pierwszego lepszego postoju i prześpij się. Lepiej spóźnić się kilkadziesiąt minut albo kilka godzin niż nigdy nie dojechać.
- Nie jedź sam – Jedną z najlepszych metod jest wzięcie ze sobą osoby, która nie pozwoli ci zasnąć. Jest to najprostsza i najskuteczniejsza metoda, oczywiście jeżeli twój pasażer nie zaśnie. Dodatkowo, jeżeli ta osoba jest kierowcą możecie się zmieniać.
- Jedź powoli – Dostosuj swoją prędkość do warunków pogodowych oraz po prostu jedź wolniej. Takie zachowanie zmniejszy drogę hamowania oraz zmniejszy obrażenia w przypadku wypadku.
- Jeżeli nie jesteś osobą która prowadzi nocny tryb życia, nie prowadź samochodu między północą a 6 rano. W tym czasie rytm twojego ciała zazwyczaj ma najbardziej intensywną senność.
- Pij kawę – Kofeina doskonale pobudza organizm na całkiem długi czas. Unikaj napojów energetycznych oraz słodyczy. Generują one krótkotrwały dodatek energii i potem nagły spadek sił.
- Podróżuj za dnia – Gdy masz tylko taką możliwość nie odkładaj podróży na wieczór, nie próbuj „zaoszczędzić” w ten sposób czasu. Jazda w dobrym oświetleniu, gdy organizm nie jest zmęczony dniem minimalizuje ryzyko zaśnięcia.
- Włącz muzykę – Słuchanie muzyki może wprowadzać w pewnego rodzaju trans, który w tym przypadku jest niechciany. Aby muzyka przyniosła skutek, musi być żywa, operująca na częstotliwości wyższej od bicia naszego serca. Możesz również słuchać muzyki której nie cierpisz, co spowoduje spadek twojego poczucia komfortu.
- Otwórz okna – Dotleń organizm. Efekt będzie szczególnie dobry, gdy masz w samochodzie przyjemną ciepła temperaturę, a na zewnątrz jest chłodno. Otwarte okno na autostradzie, niekoniecznie musi być czymś przyjemny, ale poniekąd też o to chodzi.
Zawsze najlepiej zapobiegać pomimo tego ze często nie da się wszystkiego zaplanować. Długie podróże zazwyczaj nie pojawiają się nagle i można wyposażyć się w kawę i dobrego znajomego, który będzie nas raczył rozmową.
Podsumowanie
Zjawisko hipnozy drogowej jest powszechne i dotyka bardzo wielu kierowców. Jednak nie oznacza to, że należy się go bać, czy z nim walczyć. Zdecydowanie groźniejsze jest zmęczenie połączone z prowadzeniem samochodu.
Zastosuj się do naszych porad by uniknąć nieprzyjemnych zdarzeń na drodze wynikających z osłabienia. Co do samej autostradowej hipnozy i walki z nią, nie ma takiej potrzeby, gdyż sama w sobie nie stanowi zagrożenia.