Czym wysypać podjazd?
Czym najlepiej wysypać podjazd, aby nie przebierać w błocie? Temat na pozór łatwy, ale niewiele jest publikacji pomagających dokonać wyboru. Nie da się ukryć, że to na jaki podjazd się zdecydujesz będzie w głównej mierze podyktowane kosztami. W przypadku najtańszych alternatyw można wyspać podjazd kruszywem, nawierzchnia wgląda w tedy naprawdę przyzwoicie, a cała operacja przebiega relatywnie szybko i z małymi kosztami. W tym artykule powiemy ile kruszywa i tłocznia jest potrzebne na m2 drogi oraz jakie kruszywo na podjazd będzie najlepsze dla Twojego podjazdu.
Podjazd z kruszywa – jakie kruszywo?
Jeżeli coś jest tanie to prawdopodobnie nie jest optymalnym rozwiązaniem, ale zanim przejdziemy do wad podjazdu z kruszywa zajmijmy się zaletami takiego rozwiązania.
Zadajesz pytanie czym wysypać podjazd, bo zapewne w danej chwili zależy ci na oszczędności i wiesz z jakimi kosztami wiąże się wyłożenie podjazdu kostką brukową.
Na początek należy zwrócić uwagę, że sam kliniec to za mało. W pierwszej kolejności należałoby wysypać podjazd grubym tłuczniem.
Podstawową wadą kruszywa jest eksploatacja materiału. Raz wybrukowany podjazd nie będzie wymagał dodatkowych inwestycji prawdopodobnie do końca twoich dni, o ile zadba się o drenaż i grunt nie będzie powodował zapadania kostki.
Kruszywo z czasem będzie wymagało uzupełniania, częstotliwość będzie zależeć od wielu czynników więc określenie kosztów uzupełniania jest niemożliwe to sprawa indywidualna. Koniec końców wydatki przerosną stworzenie podjazdu z kostki czy betonu.
Wśród innych wad, musisz mieć świadomość, że nawet najbardziej zbite kruszywo będzie się rozmiękczać pod wpływem pogody.
Problem może stanowić również zarastanie trawą i chwastami, co również będzie wymagało dodatkowej pielęgnacji. Nieuniknione będą koleiny, które, należy wyrównywać np. grabiami.
Kliniec na podjazd
Kliniec służy do wysypywania podjazdów, podwórek czy ścieżek a skoro jest tak popularny to znaczy, że się sprawdza i jest relatywnie tani. Kliniec ma nieregularną strukturę i ostre krawędzie, co ma wpływ na klinowanie się między sobą kamieni a to ma przełożenie na stabilność podjazdu. Jeżeli chcemy aby efekt był jeszcze lepszy powinniśmy układać nawierzchnię w taki sposób, aby każda warstwa bliżej ziemi miała większe uziarnienie kruszywa. Kliniec dobrze sprawdzi się na podjeździe, zwłaszcza gdy mamy ograniczony budżet.
Kliniec na podjazd cena
Kliniec na podjazd posiada cenę oscylującą w około 30-70 zł wszystko zależy od rodzaju na jaki się zdecydujemy.
Grys na podjazd
Grys granitowy to kolejny materiał, który warto rozważyć do swojego podjazdu. Grys jest obecnie często wykorzystywany zwłaszcza do przykrywania ziemi wokół roślin.
W przypadku podjazdów również może być stosowany, ale tyczy się to płaskich podjazdów, gdyż przy większych nachyleniach chodzenie po nim może przypominać chodzenie po piasku, co na dłuższą metę nie jest przyjemne i funkcjonalne.
Grys powinien być sypany na wysokość kilku cm, na wcześniej przygotowane podłoże z tłucznia.
Tłuczeń na podjazd – ile potrzeba tłucznia na m2 drogi?
Podjazd z tłucznia to koszt około 45-80 zł/t, materiał do kupienia jest na większości portali ogłoszeniowych. Najlepiej sprawdzi się tłuczeń o frakcji 31-63 mm. Dokładne wyliczenia co do tego ile potrzeba tłucznia na m2 drogi poczyniliśmy w dalszej części artykułu.
Przygotowanie do wysypania podjazdu
Do tematu można podejść w sposób na partyzanta, nawieźć kruszywa ubić i gotowe, ale przygotować odpowiednio teren. Na początku polecamy wytyczyć drogę podjazdu, może się okazać, że np. węższy podjazd od pierwotnie zakładanego też spełni swoją funkcję a wyjdzie taniej.
Następnie przechodzimy do usunięcia wszystkiego co niepotrzebne w gruncie. Odnośnie tego, ile potrzeba tłucznia na metr kwadratowy chodzą różne teorie, średnio zaleca się, żeby warstwa miała około 15-20 cm.
Ile kruszywa na m2 podjazdu?
Jeżeli przyjmiemy, że podjazd ma 50m^2 a warstwa, którą chcemy położyć 20cm to wykonujemy działanie 50×0,2 = 10m3. Następnie przemnażamy 1,2 x 10 = 12 m3. Wiemy już, że potrzebujemy 12m3 materiału ostatnim co należy zrobić to pomnożyć otrzymany wynik przez masę kruszywa, gdzie standardowo stosuje się wagę 1,7/1,8 tony na metr sześcienny.
Jednak niektóre rodzaje kruszywa posiadają inną wagę np. grys 1,3 1,5, otoczaki 1,6 – 1,7, a tłucznie mineralne 1,4 -1,6 tony.
Pozostaje zamówić dodatkowe 10 centymetrów żwiru i jakieś 5 cm kamieni dekoracyjnych.
Odradzamy używania materiałów które łatwo się kruszą, zapylenie będzie bardzo duże, zagęszczenie małe, a eksploatacja materiału bardzo szybka.
Oczywiście każdą warstwę ubijamy, przecież chcemy, żeby podjazd był jak najbardziej zbity.
Jeżeli zależy nam na jeszcze lepszym efekcie warto zainteresować się kratką z geowłókniny która zmniejszy przemieszczanie się gruntu.
Istotną kwestią w planowaniu wierzchniej warstwy podjazdu jest drenaż wody. W przypadku wysypania zbyt małej ilości kruszywa możesz spodziewać się tylko większego sajgonu niż przed pracami.
Wybierając kruszywo, albo jednocześnie zapewniasz drenaż albo stosujesz dużą ilość kamienia i wtedy nawet spory deszcz nie powinien być problemem.
Inną sprawą są coraz częstsze jednorazowe oberwania chmury, w takim przypadku bez drenażu zastaniesz na podjeździe widok którego chciałeś uniknąć, ale nawet najlepszy drenaż może sobie nie poradzić z odprowadzeniem wody.
Czy warto wysypywać podjazd kruszywem?
Jeden rabin powie tak drugi nie, wszystko zależy od naszego podejścia i aktualnego stanu finansów. Długoterminowo jest to inwestycja nieopłacalna i mająca zdecydowanie więcej wad od podjazdów wyłożonych kostką czy płytami. Z drugiej strony takie rozwiązanie w momencie realizacji jest tańsze i powinno gwarantować parę lat skutecznej ochrony przed deszczem.
Decyzja leży po twojej stronie, sprawdź dokładne koszty i oceń czy w perspektywie np. lat jest to rozwiązanie, którego potrzebujesz.